Całkiem ładna, ale za to jaki ma piękny głos... Aktorka i wokalistka Warszawskiego Teatru Muzycznego Roma, zadebiutowała min. w roli Christine w "Upiorze w Operze" i Fantine w "Nędznikach".
W roli Fantine jest niesamowita. Ma taki piękny głos i co najważniejsze wkłada całą siebie w tą postać.
Oj tak... Widziałam ją jako Fantine 12 razy. A i prywatnie jest niesamowitą osobą. Można z nią porozmawiać o wszystkim.
Pani Edyta ma niesamowicie przepiękny głos i deklasuje wszelkie inne "Christiny", jej wokaliza w upiorze jest arcycudowna..., Śpiewa jak prawdziwy anioł muzyki. Wraz z Łukaszem Dziedzicem tworzy moim zdaniem fenomenalny i idealny duet, ilekroć mam okazję wysłuchać ich na żywo przechodzą mnie "ciarki".